Kreatywność? Nie wtedy, gdy planujesz i organizujesz…

Poznaj wyniki najnowszych badań nad kreatywnością, dzięki którym możesz inaczej planować oraz organizować swój czas pracy oraz zmienić swoje nawyki, żeby działać skuteczniej! 

Badacze z prestiżowego amerykańskiego Uniwersytetu Stanforda odkryli zaskakujące powiązania między aktywnością mózgu związaną z kreatywnym rozwiązywaniem problemów, a obszarami odpowiedzialnymi za… koordynację ruchową i utrzymywanie równowagi ciała.

Móżdżek – bo to o nim mowa – jest częścią naszego mózgu schowaną w dolnej tylnej części czaszki i niewiele ma wspólnego z wyższymi funkcjami, za które odpowiada ludzka rozbudowana kora mózgowa. To prymitywna, zwierzęca struktura, odziedziczona po odległych przodkach, dzięki której nie przewracamy się w czasie chodzenia, odnajdujemy drogę w mieście, znajdujemy frajdę w nurkowaniu, chodzeniu po drzewach i skokach spadochronowych (to już niektórzy). Móżdżek szybko i sprawnie przetwarza informacje przesyłane z mięśni, skóry i ośrodków ruchowych, dzięki czemu wiele czynności wykonujemy automatycznie – szybko i bez zastanowienia.

Zwierzę zarządza twórcą!

Naukowcom po raz pierwszy udało się stwierdzić, że ta prymitywna część naszego centrum dowodzenia ma jakikolwiek związek z twórczością i procesami kreatywnego rozwiązywania złożonych zadań. Wyniki swojego bardzo wyszukanego eksperymentu opublikowali w maju na łamach „Scientific Reports”.

Te pionierskie badania sugerują w dodatku, że nasza zdolność do twórczego myślenia jest osłabiana w sytuacjach, gdy nasze ośrodki odpowiedzialne za planowanie, organizowanie i kontrolowanie rozmaitych czynności.

– Nasze wyniki popychają naprzód naukową wiedzę o związkach fizjologii mózgu z kreatywnością – komentuje prof. Allan Reiss, szef zespołu naukowców z Uniwersytetu Stanforda.

Innowacja jest kluczowa – wszędzie

– Twórczość jest niezwykle cenionym atrybutem człowieka na każdym polu naszej aktywności – w pracy i w zabawie – podkreśla profesor. – W działalności artystycznej, naukowej i biznesowej kreatywność jest silnikiem, który napędza rozwój. Jako praktykujący psychiatra widzę jej dużą rolę również w budowaniu relacji międzyludzkich. Ludzie, którzy myślą twórczo i są elastyczni – we wszystkich tych dziedzinach osiągają zwykle najlepsze rezultaty.

Eksperyment przeprowadzony przez współpracowników Reissa dowiódł, że móżdżek u człowieka – inaczej niż u badanych wielokrotnie małp – służy również do koordynacji różnych innych obszarów mózgu, zwiększając tym samym wydajność tej niezwykle skomplikowanej żywej maszynerii.

W efekcie zadania wymagające kreatywności konkurują z zadaniami związanymi z planowaniem i organizacją. Chodzi również o… planowanie i organizację własnych procesów twórczych (a więc działania takie, jak słynna burza mózgów)!

Im bardziej myślimy o tym, żeby myśleć twórczo, tym bardziej sami sobie w tym przeszkadzamy.

Zapomnij o skuteczności (żeby działać skutecznie)

Tworzyć trzeba na luzie, spontanicznie i bez planowania. Osoby twórcze dobrze o tym wiedzą z własnego doświadczenia. Psychologia twórczości również kładzie spory nacisk na kwestie związane z redukcją stresu, twórczym bałaganem na biurku, nienormowanym czasem pracy.

Tym razem „twarda” fizjologia dostarczyła mocnych dowodów, że działania związane z organizowaniem sobie pracy i samą twórczością należy skrupulatnie rozdzielać.

Inaczej godzinami możemy siedzieć przed białą kartką i nerwowo przekładać ołówek z lewa na prawo i z powrotem. Albo uciekać od pracy na Facebooka. 😉